W październiku las zmienia swoje oblicze. Purpura wrzosów płowieje, spomiędzy wciąż zielonych igieł błyskają czerwone i żółte liście dębu. Te, które zdążyły opaść szeleszczą przy każdym kroku. Łatwiej wypatrzyć brązowe kapelusze podgrzybków ale pojawiają się on coraz rzadziej. Za to można znaleźć opieńki, które gromadzą się w skupiskach przy pniach drzew. Pajęcze sieci pokrywają drobne diamenciki, kropelki rosy. Mgły smętnie krążą w kotlinach i parowach, w oddali słychać żerujące dziki, a w koronach drzew słychać ptasie radio. Las wciąż jest piękny i z przyjemnością go odwiedzam ale sezon grzybobrań można uznać za oficjalnie zamknięty. Pomimo tego z ostatniej wizyty w lesie wróciłam z pełnym koszykiem. Znalazły się w nim oczywiście grzybki, kilka sztuk podgrzybków i brązowych kozaków ale większość miejsca zajęły plastry z pni drzew. Jesienią w lesie zaczyna się wycinka drzew i na wyrębach można znaleźć prawdziwe cuda. Ja znalazłam ich kilka i wszystkie przytargałam do domu, świetnie nadadzą się do kompozycji zdjęciowych.
A teraz słów kilka o pająkach. Muszę tu wyznać, że nie znoszę pająków wręcz wzdragam się gdy jakiegoś widzę. Co innego zrobione własnoręcznie ciasteczka pajączki, sama słodycz. Malutkie, niewinne, usadzone na ciasteczkowych gniazdkach. Przygotujcie je z Waszymi pociechami, gwarantuję mnóstwo zabawy przy dekorowaniu i przyklejaniu oczek. A może przygotujecie je na przyjęcie z okazji Halloween??? Ciasteczka robi się bardzo łatwo, orzechy laskowe dodają im chrupkości, nie wymagają przechowywania w lodówce. Skusicie się???
składniki:
100 g miękkiego masła
1/3 szklanki cukru trzcinowego
1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki zmielonych orzechów laskowych
1/2 szklanki płatków owsianych
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
ponadto:
15 czekoladowych kulek ( użyłam cukierków Schoko Bons)
30 sztuk jadalny oczu
gotowa polewa czekoladowa
Miękkie masło utrzyj w dużej misce z cukrem trzcinowym na maślany puch. Do masy maślanej dodaj zmielone orzechy, płatki owsiane, mąkę pszenną, sól oraz proszek do pieczenia. Wymieszaj za pomocą szpatułki. Otrzymaną masę podziel na 15 porcji. Każda porcję uformuj w kształt kulki, lekko spłaszcz ją dłońmi a na wierzchu zrób wgłębienie za pomocą kciuka. Ciasteczka ułóż na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Wstaw do nagrzanego piekarnika ( 160 stopni termoobieg) i piecz około 15 minut aż ciasteczka ładnie zezłocą się z wierzchu. Gotowe ciasteczka wystudź.
Polewę czekoladową rozpuść w kąpieli wodnej. za pomocą nożyczek zrób w opakowaniu mały otworek. Na każdym ciastku narysuj czekoladą pajęcze nóżki. Na każdej czekoladowej kulce umocuj z pomocą polewy parę jadalnych oczu. Pajęcze główki ułóż w zagłębieniach. Ciasteczka nie wymagają przechowywania w lodówce.
Przeurocze! :)
OdpowiedzUsuńTakich pająków to nawet ja się nie boję ;)
OdpowiedzUsuńA las ciągle mnie zachwyca; szczególnie w takie słoneczne dni, jaki mieliśmy dzisiaj :)