Ostatni dzień października wstał chłodny ale słoneczny. Przez ostatnie dwa tygodnie pogoda bardzo kaprysiła. Niestety odbiło się to na moim samopoczuciu. Dopadł mnie wirus, podstępny i strasznie niefajny. Zaczęło się gorączką i potwornymi bólami w stawach. Po czterech dniach poczułam się znacznie lepiej ,a tu proszę, dokładnie tydzień po rzekomym wyzdrowieniu wirus przypuścił drugi atak. Tym razem skończyło się paskudnym kaszlem. No nic, sok malinowy, miód, czosnek i jeszcze kilka dni, i będę nówka sztuka :)
A propo czosnku, dzisiaj schowam go żeby nie odstraszyć potencjalnych łowców słodyczy. Dom przystrojony, młodsza latorośl pojechała do szkoły z odpowiednio przygotowanym kostiumem. Słodycze dla upiorów czekają już w koszu, jednym słowem jestem ready for Halloween.
Mam dla Was przepis na super łatwe, super smaczne i super szybkie trufle. Przygotujecie z ciasteczek Oreo i dzięki dekoracji będą wyglądać jak upiorne nietoperki.
Najstraszniejsze jest to, że miałam ochotę zjeść wszystkie na raz :D, Jeśli to Was nie przestraszyło klikajcie śmiało po przepis.