Niedzielne popołudnia sprzyjają błogiemu lenistwu, szczególnie tak gorące jak ostatnia niedziela. W niedzielę zawsze przyjemnie jest spędzić czas przy czymś słodkim. Są dwa wyjścia, możesz zamienić kuchnię w saunę i dzielnie utrzeć jakieś super ciasto lub też poświęcić kwadrans i zrobić coś prostszego ale równie pysznego.
Malinowy głuptas powstał na podstawie przepisu na jego angielskiego brata rhubarb fool. Myślę,że jest to idealne rozwiązanie gdy mamy potrzebę na coś słodkiego a temperatury na zewnątrz biją rekordy.
Ja spędziłam wczesne popołudnie z malinowym głuptaskiem i były to smakowite chwile :)
malinowy fool:
200 g malin
3 łyżki cukru żelującego
300 ml śmietanki 30%
5 łyżek cukru pudru
Maliny opłucz pod bieżącą wodą, kilka odłóż do dekoracji. Resztę malin przełóż do rondelka, posyp cukrem i gotuj na małym ogniu przez kwadrans. W tym czasie ubij na sztywno śmietankę z cukrem pudrem, wstaw ją do lodówki. Maliny przetrzyj przez gęste sitko. Przygotuj 4 pucharki, napełnij je na przemian musem i śmietanką, możesz delikatnie przemieszać do uzyskania efektu marmurka. Wierzch udekoruj czapą bitej śmietany i świeżymi malinami.
Pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) ja nie do końca jestem zadowolona z efektu warstwowego ale koniec końców i tak był pyszny
Usuńjakie pyszności:)
OdpowiedzUsuńczasami to co najbardziej proste jest najsmaczniejsze :)
Usuń