czwartek, 9 kwietnia 2015

Z miłości do tortów- Tort słonecznikowy przełożony konfiturą z czarnej porzeczki i kremem czekoladowym




Święta,święta i po świętach a właściwie to kwiecień-plecień :) Dziś właściwie nie mam co na niego narzekać, bo po raz pierwszy od ponad tygodnia słońce wyjrzało zza chmur i nareszcie możemy poczuć trochę ciepła. Przez ostatnie dwa tygodnie deszcz, przeplatał się ze śniegiem, wściekłym wiatrem i przenikliwym zimnem. Był to tez czas wyjazdów przed i świątecznych i czas kilku niefortunnych zdarzeń. Pierwsze to awaria laptopa, która uniemożliwiła mi podzielenie się z wami świątecznymi życzeniami. Straszna szkoda, bo przygotowałam świetną grafikę ale cóż, nic straconego,najbliższe święta wielkanocne już za rok. Drugie to okropne zatrucie, które doświadczyłam po odwiedzeniu Starej kuźni w Magnuszewie, może to mój pech a może po kuchennych rewolucjach zostało tylko echo. Udało mi się doprowadzić do jako takiego stanu, dzięki temu nie spędziłam świąt w łóżku a były one u nas dość aktywne.
Oczywiście o pieczeniu nie było mowy, to były chyba pierwsze święta gdy w domu miałam tylko sernik. Tak więc po świętach postanowiłam was przywitać tortem, który w założeniu miał gościć u mnie na świątecznym stole. Pomysł na słonecznikowe wydanie przyszedł sam z siebie, po udanym spodzie do sernika postanowiłam przetestować jako tort. Blaty słonecznikowe świetnie skomponowały się z lekko kwaśną czarną porzeczką i kremem czekoladowym.



środa, 1 kwietnia 2015

Five o'clock po godzinach-Marzec


#1 Rudziszonowa bada teren 2# Lord-uśmiech proszę ;) 3# Stefan wygrzewa się w porannym słońcu 4# wiosna,wiosna i babcine krokusy 5#  Arabelka,rozgrzewka do galopu 6# otwarcie sezonu ogniskowego 7# Stefan i deszcz 8# porshe wśród babek 9# Arabelka-samotny koń na wzgórzu 10# Viva la France