Niedzielne przedpołudnie, siedzę z herbatą, opatulona w ciepłą kołdrę, Stefek zawinął się w koci rogalik tuż obok mnie. Za oknem świeci słońce ale wściekły wiatr,którego wycie słyszę aż za dobrze sprawia,ze nie mam ochoty opuszczać swojego azylu.
Co by tu napisać,żeby wpasowało się w klimat Rafaello??? Musiałabym chyba snuć opowieść o wakacjach na rajskich Karaibach, bo nasza jesienna rzeczywistość nijak do tego klimatu nie pasuje. Chociaż może troszkę??? Jak teraz myślę o tych mroźnych, tak mroźnych wieczorach, o tym wietrze co dzisiaj porywa liście z koron drzew to kawałek takiego tortu to taki comfort food. Zjadasz kawałek i od razu robi Ci się lepiej na sercu :) Myślisz o Karaibach, kryształowo czystym morzu, plażach usianych białym piaskiem.Można zaplanować wyjazd w karaibskie szerokości geograficzne,może turystycznie a może zostać tam trochę dłużej??? Można by otworzyć bar, na plaży, taki z dachem przykrytym palmowymi liśćmi, serwować schłodzone drinki z karaibskim rumem i cukrem trzcinowym. Żyć w zgodzie z naturą,z dala od zgiełku miast, z dala od pędu za pracą, pieniędzmi. Czerpać przyjemność z prostych rzeczy, nie spieszyć się nigdzie, spędzać zachody słońca na plaży. Prawda,że byłoby wspaniale??? Uhm ukroję sobie jeszcze kawałek bo przyjemnie jest na tych Karaibach :)
Tort Rafaello uświetni domowe uroczystości, idealnie zgra się z niedzielną herbatką. Jest lekki,niezbyt słodki, smak kokosu nie dominuje,krem bez dodatku masła. Wszystko to sprawia,że ciężko zatrzymać się przy jednym kawałku. Koniecznie wypróbujcie.
biszkopt:
6 jajek
6 łyżek cukru
6 łyżek mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
krem:
500 ml mleka kokosowego
torebka budyniu śmietankowego (na 0,75l mleka)
170 g mascarpone
1/3 szklanki cukru pudru
100 g białej czekolady
ponadto:
wiórki kokosowe
płatki migdałów
herbata do nasączenia
250 ml słodkiej śmietanki 30%
4 łyżki cukru pudru
Przygotuj tortownice o średnicy 18 cm,dno oraz boki wyłóż papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzej do 170 stopni. Białka oddziel od żółtek, ubij na sztywno,dodaj po łyżce cukru a następnie po jednym żółtku. Masa jajeczna ma być lśniąca i napowietrzona. Teraz dodaj po łyżce mąką pszenną i proszek do pieczenia. Delikatnie mieszaj masę ręczną trzepaczką. Gotowe ciasto przelej do tortownicy,wyrównaj wierzch i wstaw do piekarnika.Piecz przez 30 minut,gotowy biszkopt wystudź. Ja swój przygotowałam dzień wcześniej,jak wiem zawsze na drugi dzień lepiej się go kroi.
Teraz przygotuj krem. Według instrukcji na opakowani ugotuj budyń,zamiast zwykłego mleka użyj kokosowego. Do gotowego budyniu dodaj połamaną białą czekoladę,odczekaj chwilkę aż się rozpuści i całość dokładnie wymieszaj.Do wystudzonego budyniu dodaj mascarpone i zmiksuj na gładki krem,odstaw na kwadrans do lodówki.
Biszkopt przekrój tak aby otrzymać trzy blaty,każdy blat nasącz herbatą. Biszkopt przełóż kremem kokosowym. Kremu powinno wystarczyć także na posmarowanie boków oraz wierzchu ciasta.
Śmietankę ubij na sztywno z cukrem pudrem. Posmaruj nią wierzch oraz boki tortu. Boki tortu obsyp wiórkami kokosowymi. Wierzch tortu udekoruj bitą śmietaną oraz płatkami migdałów. Tort przed podaniem schłódź w lodówce przez co najmniej godzinę.
Rafaello jest moim ulubionym ciastkiem, więc chętnie zjadłabym tort :)
OdpowiedzUsuń