Gryczane muffinki z dynią oraz polewą z nutelli

Poniedziałek przywitał nas rześkim,żeby nie powiedzieć zimnym powietrzem. Przez okno kuchenne zaglądało piękne słońce,które zwiodło mój instynkt na tyle,że beztrosko ubrałam krótkie spodenki i wybiegłam z Rudziszonkiem na spacer.Jakie było moje zdziwienie gdy poczułam na moich biednych nogach przejmujący chłód. To był najszybszy spacer na świecie. Poratowałam się świeżo zaparzoną herbatą i śniadaniem a zaraz po nim wskoczyłam w bardziej odpowiednie odzienie i pognałam do stadniny. Postanowiłam wykorzystać sprzyjającą aurę i złapać nieco wiatru w kopyta :)

Przywitało mnie rzeczyckie błoto.Po wczorajszej ulewie na padok można się było udać błotnym ślizgiem. Nie spodziewałam się,że w moich kaloszach jestem w stanie kręcić piruety jak w jeździe figurowej na lodzie a jednak. Udało mi się rozprostować kości,dotlenić i naładować akumulatory na nadchodzący tydzień.Po powrocie ze stajni czekało mnie bardzo przyjemne spotkanie z moimi przyjaciółmi z Walii dzięki którym mój język wznosi się na wyżyny lingwistyczne :) Była pyszna herbata,kawa, obiecałam też przygotować coś na słodko.Po wczorajszym intensywnym treningu ( tak,tak postanowiłam zadbać o moją wydolność oddechową) zadecydowałam,że niedziela będzie leniwa. Strugi deszczu i ciężkie chmury upewniły mnie,że podjęłam właściwą decyzję.

Jedyną słuszną w tym wypadku decyzją było przygotowanie muffinek ale nie myślcie,że to były pierwsze lepsze muffinki. Pyszne muffinki gryczane z dynią i toppingiem z nutelli i mascarpone, ich smak kryje się w prostocie, bo często to co proste smakuje nam najlepiej.Przekonałam was?

muffinki:

125 g masła

1 szklanka puree z dyni

1 jajko

3/4 szklanki mąki gryczanej

1/3 szklanki cukru

2 łyżki kakao

1 łyżeczka sody

topping:

250 g serka mascarpone

200 g nutelli lub innego kremu czekoladowego (ja często używam Nuss milk)

Przygotuj papilotki wolnostojące lub jeżeli akurat nie jesteś w ich posiadaniu przygotuj foremkę na muffinki. Masło rozpuść w rondlu i lekko przestudź. Do masła dodaj jajko, puree z dyni i cukier, dokładnie wymieszaj. Kolejno dodaj mąkę gryczaną,kakao oraz sodę. Za pomocą trzepaczki wymieszaj składniki. Jeżeli odczuwasz taką potrzebę,możesz to zadanie powierzyć mikserowi :)

Napełnij ciastem papilotki do 3/4 ich wysokości. Ciasta powinno wystarczyć Ci na 10 babeczek. Wstaw babeczki do nagrzanego do 170 stopni piekarnika i piecz przez 30 minut. Gotowe babeczki wystudź. Przygotuj krem.Krem czekoladowy podgrzej,dzięki temu krem zrobi się rzadki.Krem zmiksuj z mascarpone,przełóż do rękawa cukierniczego i udekoruj wystudzone babeczki. Ja w tym celu użyłam tylki w kształcie gwiazdy.