środa, 12 lutego 2014

Romantyczna tarta z truskawkami




Za oknami szaro,deszczowo,aktualnie to właściwie całkiem ciemno :) Za to świat ogarnął szał różu i czerwieni,a powodem tego są Walentynki.Nie będę się rozpisywać o swoim sceptycznym podejściu do tego święta,bo nie w tym rzecz.Kochać i okazywać czułość trzeba przez cały rok a nie tylko 14 lutego,natomiast jeżeli chodzi o wprowadzenie odrobiny koloru do szaro-burej scenerii,czemu nie?Ja nasyciłam dziś moje oczy czerwienią i różem,a podniebienie pysznymi truskaweczkami.Tarta jest bardzo prosta w wykonaniu,wygląda pięknie,a więc wałki w dłoń i działamy :)





tarta:

50 g zimnego masła
1 szklanka mąki pszennej
1 żółtko
4 łyżki cukru
3-4 łyżki lodowatej wody


nadzienie:

250 ml śmietanki 30%
1/3 szklanki cukru pudru
350 g mrożonych truskawek (w sezonie świeże)
1 łyżeczka żelatyny

dekoracja:

różowa posypka
czerwone,różowe białe drażetki



Prostokątną foremką do tarty wysmaruj masłem i włóż do lodówki.Składniki na tartę zagnieć szybko,owiń folią spożywczą,włóż do lodówki na godzinę.Po tym czasie wyciąg ciasto z lodówki, rozwałkuj je i wyłóż nim foremkę.Wstaw do nagrzanego do 160 stopni piekarnika i piecz przez ok. 30 min,do momentu gdy ciasto ładnie się zezłoci. Wystudź ciasto,a następnie wyciągnij z foremki.
Rozmrożone truskawki zmiksuj blenderem i przetrzyj przez sito,w ten sposób pozbędziesz się pestek.
Żelatynę rozpuść w 2 łyżkach gorącej wody,lekko przestudź.Śmietankę ubij z cukrem pudrem na sztywno,dodaj do niej mus truskawkowy i żelatynę.Dokładnie wymieszaj i wyłóż na ciasto.Gotową tartę wstaw do lodówki na minimum 30 min. Przed podaniem udekoruj drażetkami i posypką.
Tarta najlepiej smakuje w towarzystwie drugiej osoby,koniecznie przy dobrej muzyce ;)














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz